poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Fasolki :/

Bardzo Was przepraszam, ale filmiku z fasolkami nie będzie :ccc
Ale nie z mojej winy...
Kiedy filmik nagrałam, zmontowałam i gdy był już gotowy, zepsuł mi się laptop :(
A post jest dopiero teraz, ponieważ dopiero wczoraj wieczorem wrócił z naprawy, a gdy go odzyskałam nie było żadnych danych... Wszystko przepadło ;c

Jeszcze raz przepraszam
//Marysia

sobota, 15 sierpnia 2015

Hejty 8)))

Hejs.

Dawno mnie tu nie było. Cóż, bywa.

Dobra to zaczynamy! Porusze temat hejtów. Jeżeli myślicie, że jak hejtujecie to jesteście fajni, to nie, nie jesteście. Jesteście żałośni. Śmieszy mnie osoba hejtująca, serio. Mam z tego taką bekę! Prawda jest taka, że gdyby taki człowiek mnie zauważył na ulicy uciekł by na drugi koniec :'') Mhm tak dobrze widzisz. By the way - mam nadzieje, że ktoś zhejtuje mojego posta bo dawno się z tego nie śmiałam. Okej rozumiem wyrażacie swoje zdanie, spoko, też je często wyrażam. Ale przepraszam bardzo jeżeli ten blog wam się nie podoba to po ch*j tu wchodzicie. No jezu.. nie podoba się to żegnam. Jestem w sumie ciekawa czy te wszystkie super odważne osoby z internetu powiedziały takie coś prosto w twarz. Czekajcie chwile... hahahhaha jasne, że nie! A tak ogólnie to pozdrowienia dla Savanki hejtującej Marysie!!! :D Mam dla ciebie informacje dość ciekawą - jesteś śmieszna Savana! Dziękuję serdecznie za polepszenie humoru, w sumie to nie pamiętam jak miałam tak wielką bekę! Jak przeczytałam twoje ,,okropne komentarze" to serio... ze śmiechu jeb*am z łożka. Radze iść się uczyć a nie siedzieć w internecie bo to ci chyba szkodzi, pff.. chyba szkodzi, jasne że szkodzi! Jeżeli masz problemu ze swoją osobą to znajdę ci jakiegoś psychiatrę. Znaczy wiesz... jak chcesz oczywiście! Śmieszną i żałosną Savanke jeszcze raz serdecznie pozdrawiam! Dobra, a wy? Reszta hejterów? Jak się macie? Odezwijcie się, śmiało! Serio nie ma się czego bać.  Ej tak w ogóle to wiecie, że złość piękności szkodzi? W sumie to już nic wam nie zaszkodzi. Ojć przepraszam musiałam. 

No to dzięki, no. Czekam na hejty moi kochani!!! Będę odliczać czas. Wowowow nie ma to jak nabranie weny o 5 rano. 

#nocneszczerepostyZuzy

No to cześć no 8)) 

PS. Pamiętajcie - i tak was ktoś kocha! 
      Nie musicie tu się wyżywać!

środa, 12 sierpnia 2015

Pazurki 2

Witajcie w kolejnym poście odnośnie paznokci ;3

~Tęcza~
 
 
 
Przepraszam za słabą jakość zdjęcia XD
 
Potrzebne są:
  • błękitny lakier
  • biały cienki
  • przezroczysty
Jeśli chodzi o kolory tęczy, są zupełnie dowolne, użyjcie sowich ulubionych lakierów, ja postawiłam na:
  • Zielony
  • Żółty
  • Koralowy
  • Malinowy
  • Blado-Różowy
Żeby było kolorowo i wesoło ^^
 
Do robienia cienkich pasków tęczy, nie koniecznie potrzebujecie cienkich lakierów, możecie je zrobić specjalnym patyczkiem, ale wykałaczka też się nada.
 
 
Sposób wykonania:  (oczywiście każdy następny krok robimy po zaschnięci poprzedniego lakieru, ale to pewnie się domyśliliście XD)
  •  oczywiście na początek standardowo pomalujcie paznokcie przezroczystym lakierem, aby barwnik nie psuł nam paznokci
  • wszystkie paznokcie malujemy błękitnym lakierem
  • malujemy na wszystkich paznokciach poza serdecznym, białe chmurki
  • a na palcu serdecznym rysujemy kolorowe paski, polecam poczekać aż wcześniejsze zaschną zanim zaczniesz nakładać kolejne lakiery
  • na koniec wszystko znowu pomalujcie przezroczystym lakierem
 
Jeśli podoba się Wam nowa seria piszcie w komentarzach ;3
 
 
//Marysia ♥
 
 
 
 
 
 
 
 

Hejty

Mimo mojego ostatniego posta na temat hejtów, nadal pojawiają negatywne komentarze. Mnie te wpisy jakoś za bardzo nie ruszają, ale pisząc źle o blogu nie obrażacie tylko mnie ale też moje przyjaciółki z którymi prowadzę bloga. Jeśli macie się na kimś wyżywać to na mnie, ale je i bloga zostawcie w spokoju. Na prawdę staramy się i poświęcamy dużo czasu na pisaniu, te godziny mogłybyśmy spędzić w przyjemniejszy sposób, posiedzieć na dworze, spotkać się z przyjaciółmi chociażby pójść na spacer. Przypominam Wam, że jeśli nie lubicie naszego bloga i czytanie go nie sprawia Wam przyjemności to nikt nie każe Wam go czytać. Do niczego was nie zmuszam. Bloga stworzyłyśmy, aby Wam pomagać, dzielić się z Wami naszymi doświadczeniami pomysłami i dawać Wam natchnienie. Nadal będę pisać posty i nie będę się zmieniać bo ktoś tak chce, a zwłaszcza dla kogoś na którego opinii mi nie zależy. Nadal będę sobą. Tak jak mówiłam wcześniej cieszę się, że macie swoje zdanie i nie wstydzicie się tego wyrażać, grunt to być szczerym. Ten blog piszemy wyłącznie dla Was, czytelników. To ja teraz będąc na wakacjach za granicą martwię się, czy zdążę napisać posta, czy nie.
To jest straszne ile jest w ludziach nienawiści... I z roku, na rok jest coraz gorzej. W tych czasach jest strasznie ciężko znaleźć normalnego człowieka z którym można porozmawiać o wszystkim. Ja miałam to szczęście i poznałam Łucję, Zuzię, Hanię i Mateusza (tak, jest coś takiego jak przyjaźń damsko-męska) są moimi najlepszymi przyjaciółmi i wiem, że zawsze mogę na nich liczyć, ostatnio mi strasznie ich brakuje. Jeśli to teraz czytacie to serdecznie Was pozdrawiam :*
Życzę Wam, żebyście w życiu też poznali takich wspaniałych ludzi jak ja ;)

,,Zamiast hejtować, zyskaj przyjaciela"

//Marysia